Naszą siłą jest nasza rodzina. Schronienie. Bezpieczna przyszłość. Bezpieczna przyszłość. Taka refleksja naszła mnie ostatnio, gdy stanęłam w obliczu niepewnych czasów i uświadomiłam sobie, jak bardzo codzienność naszej rodziny jest grą w domino. Dziś chcę się z Wami podzielić tą refleksją wraz z kilkoma patentami, które pomagają mi utrzymać poczucie bezpieczeństwa w mojej rodzinie.

Codzienne życie rodziny

Udało nam się zaplanować tygodniowy rozkład dnia w normalnych warunkach. Zorganizowaliśmy dowóz i odbiór dzieci, wszelkie możliwe wyjścia, połączyliśmy zakupy i odbiór dziewczyn z placówek w jeden dzień. Powiedzmy sobie jasno, że rok 2020 i "normalne warunki" to przesada. To ostatnie tygodnie sprawiły, że nie widać, jak z pozoru drobne wydarzenia mogą spowodować chaos dla całej rodziny.

To pierwsze kilka przykładów z ostatnich tygodni.

  1. Przed nami dwa najtrudniejsze miesiące pracy w roku. Jesteśmy nieświadomi tego, co nas czeka. Godziny pracy zaplanowaliśmy pod nieobecność dzieci w szkole lub przedszkolu. Ma to na celu maksymalne wykorzystanie naszego czasu. Nadchodzi czwartek godzina 17 i nagle dowiaduję się, że szkoła została zamknięta z powodu choroby jednego z pracowników. Początkowo lekcje miały odbywać się zdalnie tylko przez tydzień. Dowiedzieliśmy się, że zdalne nauczanie zostało przedłużone do końca listopada. To było w środku tygodnia. I wiemy, że będzie ono kontynuowane przez kolejny miesiąc. Efekt końcowy jest taki, że mamy teraz przynajmniej jedno dziecko pod opieką 24 godziny na dobę, plus ma lekcje online w określonych godzinach. To skutecznie blokuje wszelkie wyjścia związane z pracą poza dom, bo nie możemy wziąć dwóch.
  2. W jakiś sposób pokochaliśmy pracę z jednym dzieckiem w domu, phew. Wszystko wydaje się wracać do normy. Potem przychodzi wtorek, biorę filiżankę kawy w najbardziej produktywnej godzinie dnia wtorek, i nagle, "beep beep", widzę powiadomienie formularza przedszkola. To nie jest dobry znak. BANG! BANG!!! Nagle ogarnęły mnie myśli. Czy my, jako rodzice, będziemy mogli nie zostawiać naszych dzieci? Jak wysłać paczki? Czy musimy pędzić po kolejne zakupy? Co jeśli oboje zostaniemy dotknięci wirusem? W najlepszym scenariuszu oboje doświadczymy ostrego ataku grypy i nie będziemy w stanie funkcjonować. Jaką liczbę awaryjnych obiadów należy trzymać w lodówce, skoro moja dwójka dzieci nie ugotuje obiadu?
  3. Poniedziałek rano. Wychodzisz z domu i...zonk! Samochód nie chce zapalić. Nie masz samochodu, żeby zawieźć dziecko do przedszkola zgodnie z harmonogramem i nie możesz odebrać towaru w punkcie A. Spóźniasz się do miejsca A i B, więc nie zdążysz do miejsca C. Czas odebrać dziecko. Nie masz czasu na ugotowanie obiadu ani posprzątanie mieszkania po południu, bo musisz zająć się samochodem i mechanikiem. Możliwe, że było ci zbyt zimno, by założyć ciepłe ubranie do samochodu. Słabszy organizm sprawia, że jest mniej wydajny, co prowadzi do zaległości. Machina. Domino.

W ciągu ostatnich kilku tygodni uświadomiłam sobie, że wszystko, co robiłam podświadomie, aby zapewnić bezpieczeństwo naszej rodzinie, jest dbaniem o moje własne zdrowie i spokój ducha. Te małe rzeczy, od regularnych badań kontrolnych do organizowania papierowej roboty do ubezpieczenia, są tak ważne. To przyjaciel, który otacza cię ramieniem na wypadek, gdyby coś poszło nie tak. To wszystkie rzeczy, o które dbasz, aby upewnić się, że jakiekolwiek nieprzewidziane okoliczności nie będą miały wpływu na Twoje życie lub życie członków Twojej rodziny.

Autopsja pokazała mi, że moje leczenie i rehabilitacja były możliwe dzięki funduszom ubezpieczeniowym, które otrzymałem po wypadku w dzieciństwie. Pozwoliły one również mojemu ojcu na opiekę nad nami przez pewien czas po śmierci mojej mamy, zanim przeorganizowaliśmy nasze codzienne życie i opiekowaliśmy się tatą, gdy ten pracował. Te wydarzenia z dzieciństwa sprawiły, że koniecznie muszę mieć tego typu zabezpieczenie "na wszelki wypadek". Wiadomo, że nikt nie może zaplanować takich rzeczy, ale one się zdarzają. Kwestie finansowe to ostatnia rzecz, o którą chciałabym się martwić w przypadku traumatycznej sytuacji życiowej, takiej jak poważna choroba czy śmierć bliskiej osoby. Jako mama muszę dbać o siebie i o życie moich dzieci. Każda z nas wie, że obie jesteśmy połową "silnika", który utrzymuje życie rodzinne w ruchu. Musimy zadbać o odpowiednie ubezpieczenie na wypadek, gdyby któreś z naszych dzieci zostało wyjęte spod kontroli. Wbrew powszechnej opinii, to coś więcej niż ubezpieczenie na życie.

Czy kiedykolwiek myślałeś o tym, co by było gdyby?

  • Ty, Twój partner lub oboje stajecie się bardzo chorzy! Nagle stajesz się bardzo chory, nawet do 2 tygodni, na grypę lub jelitówkę.
  • Ty lub Twój partner złamiecie nogę/rękę, zostaniecie potrąceni przez samochód lub wylądujecie w szpitalu.
  • Czy Twoje dziecko jest w szpitalu?
  • Czy nagle zostałeś bez samochodu, tak całkowicie? (Bo np. ktoś na nie skacze na parkingu, drzewo na nie spada, a silnik zawodzi, tak zupełnie?

Nie lubię się martwić, wolę myśleć o możliwych rozwiązaniach hipotetycznych trudnych sytuacji. Zachęcam Cię do tego. Dobrym pomysłem jest poświęcenie pół godziny w każdym miesiącu na zastanowienie się nad możliwymi rozwiązaniami hipotetycznych trudnych sytuacji. Dzięki temu Twoja głowa będzie miała plan awaryjny, do którego może się odwołać w razie nagłej potrzeby.

Warto co jakiś czas przyjrzeć się swojemu parasolowi, czy nie ma żadnych pęknięć. Ja staram się je naprawiać tak często, jak to możliwe. Zawsze warto, abyś przejrzał swoje codzienne życie i zobaczył, czy są jakieś rzeczy, o których mogłeś zapomnieć. To może pomóc ci być przygotowanym w przypadku nieoczekiwanego zdarzenia. Możesz spotkać się niezobowiązująco z agentem, który jest zainteresowany opieką nad Tobą. UNUM Życie to firma ubezpieczeniowa, która na polskim rynku zdobyła tytuły takie jak "etyczny", "fair play" czy "przyjazny klientowi". Zostałam zaproszona do napisania postu o tym, jak dbamy o naszą rodzinę. UNUM podkreśla, że ich ubezpieczenia mają pozwolić Ci na pełne i szczęśliwe życie, bez zmartwień i trosk.

Tak właśnie postrzegam pojęcie ubezpieczenia na wszelki wypadek - nie w jego najbardziej podstawowym znaczeniu, ale jako coś, co zapewnia bezpieczeństwo i pozwala żyć bez zamartwiania się "co by było gdyby ...".".

Moja perspektywa jest taka, że odpowiednio dopasowane ubezpieczenie to tylko jeden element kompleksowego systemu zapewniającego bezpieczeństwo rodziny.

Co powinieneś zrobić, jeśli Twoja rodzina chce być bezpieczna?

Pozwól, że na przykładzie pokażę Ci, czym się zajmujemy.

Regularne badania kontrolne

Jest to coś, co promuję każdego roku. Regularne wykonywanie badań krwi, cytologii i USG nie jest drogie. 90% wcześnie zdiagnozowanych chorób można całkowicie wyleczyć.
Wkrótce IG I zaoferuje zniżkę na badania krwi w domu - świetna oferta, z której już skorzystaliśmy!

Prowadzić zdrowy tryb życia

Podstawy. Zdrowe odżywianie, aktywność fizyczna, unikanie używek i stresu oraz dbanie o swój sen.

"Segregator ŻYCIA", w którym znajdują się c najważniejsze dokumenty.

Ważne jest, aby mieć kilku członków rodziny, którzy wiedzą, gdzie się udać w nagłych wypadkach.

Odpowiednio dopasowana ochrona ubezpieczeniowa

Każda rodzina jest inna i każda ma swoje potrzeby. Nie będę niczego sugerować, ale warto wiedzieć, że kwestie finansowe to nie jedyna rzecz, o którą trzeba się martwić w przypadku poważnej choroby, czy nagłej śmierci współmałżonka. Jest to duża ulga psychiczna, nawet na co dzień.

Mądrze wykończony dom i podręczna apteczka + podstawowa wiedza medyczna

To pierwsza pomoc w sytuacjach kryzysowych. Dzieci uwielbiają mieć gorączkę lub skaleczyć się w palec w najgorszym możliwym momencie.

Bezpieczne foteliki

Dla mnie podstawa podstaw.

Bezpieczna jazda, zapinanie pasów bezpieczeństwa i sprawny samochód.

...czyli dbaj o wszystkie rzeczy, które wpływają na twoje życie.

Tym wpisem mam nadzieję skłonić każdego z Was do refleksji nad tym, jak wygląda dziś Wasz parasol. Może chciałabyś przeczytać więcej o którymś z tych podpunktów naszego dbania o siebie. Napisz do mnie proszę na adres ? ?






Możesz wesprzeć moją pracę, kupując mi raz na jakiś czas wirtualną, wspierającą kawę, bez żadnych zobowiązań.


Jesteśmy wdzięczni!
Podobał Ci się ten wpis? Proszę, podziel się nim i poleć go swoim znajomym. Będziecie wielką pomocą!